Sytuacja w jakiej się znajdujemy obecnie nie jest łatwa dla nikogo. Gdy pierwsze promyki wiosennego słońca wpadają przez nasze okna najbardziej jednak cierpią nasze pociechy. Ten artykuł ma pomóc spożytkować ich energię w ciekawy sposób! Brak możliwości spotkania się z rówieśnikami jest ogromnym problemem i często rodzic musi być godnym zastępcą. Dlatego w tym artykule postaram się Wam podsunąć kilka twórczych sposobów na zabawę z Waszymi dziećmi, bo przecież nie możemy zapominać o ich rozwoju.
ZABAWY RUCHOWE
Jak dobrze wiemy dzieci posiadają niespożyte pokłady energii w swoich ciałach. Warto by zadbać, aby spożytkowały ją w bezpieczny sposób pod naszym nadzorem. Pierwsze od czego powinniśmy zacząć to gimnastyka – odpowiednia rozgrzewka jest kluczem do bezpiecznej aktywności fizycznej! Ważne jest również, że pod pretekstem wspólnej zabawy możemy zadbać o zdrowie naszych urwisów zwracając uwagę na ich postawę. Poniżej podam teraz kilka ćwiczeń jakie możecie wykonywać na określone wady postawy (zadbajcie również o to, aby było ciekawie włączając muzykę dla dzieci i ćwiczcie razem z nimi). Każde ćwiczenie wykonujcie powoli powtarzając po ok. 10x:
Odstające łopatki: 1. Leżenie na plecach. Unoszenie bioder; 2. Siad klęczny. Opady tułowia w przód; 3. Klęk podparty. Uginanie rąk, łokcie szeroko tak by broda dotykała podłoża, mocno ściągane łopatki;
Asymetryczne łopatki: 1. Siad prosty podparty. Prostując ramiona wypychamy biodra w przód przechodząc do podporu tyłem; 2. Leżenie przodem. Ręce na biodrach. Skłon tułowia w tył (wdech). Powrót do leżenia tyłem (wydech);
Plecy okrągłe: 1. Siad klęczny. Opady tułowia w przód; 2. Leżenie na plecach. Unoszenie bioder; 3. Leżenie przodem z dłońmi splecionymi na karku. Skłony tułowia w tył. Uniesienie łokci wraz ze ściągnięciem łopatek. Głowa wypchnięta w przód;
Plecy wklęsłe: 1. Klęk podparty. Wyprost nogi lewej w tył. Powrót do klęku podpartego. Wyprost nogi prawej w tył. Powrót do klęku podpartego; 2. Klęk podparty. Wyprost nogi lewej w tył z ugięciem rąk. Powrót do klęku podpartego. Wyprost nogi prawej w tył z ugięciem rąk. Powrót do klęku podpartego; 3. Leżenie tyłem. Ramiona wzdłuż tułowia. Uniesienie głowy i barków nad podłoże z równoczesnym dotknięciem dłońmi kolan;
Skolioza: 1. Klęk podparty. Naprzemienne wymachy ramion w górę; 2. Przysiad podparty. Przejście do ‚kociego’ grzbietu; 3. Siad skrzyżny. Ręce na biodrach. Unoszenie ramion w górę. Powrót na biodra;
Kolana koślawe (ZALECANY: siad skrzyżny; UNIKAĆ: siadu na piętach z podudziami i stopami na zewnątrz oraz pozycji rozkrocznej): 1. Siad skrzyżny. Spychanie kolan w dół; 2. Pozycja stojąca. Piłka między kolanami. Ściskanie piłki; 3. Pozycja stojąca. Nogi skrzyżowane. Przejście do siadu skrzyżnego. Powrót do pozycji stojącej;
Płaskostopie: ZALECANE: specjalne obuwie o elastycznej podeszwie, wysokich szerokich przodach, wysokich sznurowaniach, sztywnych zapiętkach z tworzywa przepuszczającego powietrze. Polecamy również stosować kapcie danielki zapobiegające i korygujące wady stóp. Ćwiczenia do wykonania: 1. Pozycja stojąca. Wspięcie na palce. Opad na całe stopy; 2. Stopa oderwana od podłoża. Krążenia stopą. To samo powtórzyć z drugą stopą; 3. Siad prosty podparty z tyłu. Maksymalne zgięcie podeszwowe stopy. To samo powtórzyć z drugą stopą;
Pamiętajcie, że aktywność fizyczna powinna być wykonywana codziennie przez kilkanaście minut a nie raz w tygodniu!
Ciekawym sposobem na spędzenie czasu z maluchami mogą być gry i zabawy rodzinne, ale takie tworzone razem od początku do końca! Nic tak nie spaja więzi między dzieckiem a rodzicami jak wspólna zabawa z uśmiechami na twarzy. Wymaga to jednak zaangażowania. Ze strony dziecka nie jest ono problemem, ale i Wy musicie okazać zainteresowanie wspólną zabawą. Dajcie ponieść się fantazji. Przy małym nakładzie materialnym jesteście w stanie stworzyć zabawę na długie godziny. Nie trzymajcie się sztywno ustalonych zasad. Łamcie je i zmieniajcie do woli. Warto również zaangażować do tego odrobinę wyobraźni.
KARTONY
Kilka kartonów, które zapewne zbierają gdzieś kurz w ciemnych zakamarkach Waszego domu mogą sprawić frajdę, której nie dadzą nawet najdroższe zabawki prosto ze sklepu, widywane na reklamach. Dlaczego? Bo będziecie uczestniczyć w tym Wy, rodzice! Zbieracie kartony, wyciągacie z szuflady dwie rolki mocnej taśmy i szalejecie! Z kartonów mogą powstawać ciekawe konstrukcje, na przykład bazy, wieżowce, twierdze, pojazdy. Możecie ułożyć wielkie domino przy okazji pokazując dziecku jak działa reakcja łańcuchowa (obalając jeden klocek, który jest naszym zapalnikiem obalają się pozostałe klocki-kartony tworząc reakcję łańcuchową). Przy pomocy piłek możecie również stworzyć wiele ciekawych z gier – ułóżcie z kartonów kilka wież o różnych wysokościach, oddalcie się kawałek i rzucajcie do celu na czas premiując rzuty różną ilością punktów w zależności od wysokości wieży. Twórzcie nowe gry, zabawy, zmieniajcie zasady – musicie ponownie obudzić w sobie dziecko! Mój kolejny pomysł to kartonowy czołg! Wymalujcie go barwami wojennymi, nazwijcie, urządźcie bitwę przy pomocy poduszek, piłek (pamiętajcie o zdjęciu wartościowych i kruchych przedmiotów). Zaszalejcie! Modyfikujcie Wasz pojazd, angażujcie wyobraźnię malucha wymyślając nowe zabawy. Ciekawą zabawą na rozwinięcie zmysłów i wyobraźni u Waszych pociech jest “Tajemnicze pudełko”. Wycinacie dwa otwory w kartonie tak aby bez problemu weszła ręka, wrzucacie tam kilka przedmiotów i przy pomocy zmysłu dotyku próbujecie odgadnąć co trzymacie w dłoniach. Stwórzcie miniaturowy teatr, pacynki i urządźcie przedstawienie dla całej rodziny wymyślając historię bądź opierając się na ulubionej bajce Waszego dziecka. Ostatni już mój pomysł związany z kartonami to kartonowe ubrania i instrumenty dla Waszego zespołu rockowego. Gdy już będziecie gotowi włączcie Wasz ulubiony utwór i pokażcie ogień na scenie, zostańcie gwiazdami estrady! W ten sposób możecie wykształtować u dziecka nowy talent, zaszczepić w nim pasję. Być może dzięki wspólnej zabawie Wasze dziecko znajdzie swoją życiową drogę!
BALONY
Kolejną ciekawą alternatywą są balony. Małym kosztem możemy bawić się z dzieckiem całymi dniami. Możecie tworzyć balonowe gniotki, umalować je, zająć się ich dekoracją i traktować jak pacynki. Ich wykonanie jest banalnie proste. Wystarczy wsypać do butelki (½ lub ¾) mąkę. Najlepiej robić to przez lejek poruszając wykałaczką, aby nie było zastojów. Następnie dmuchamy balon, skręcamy go i zakładamy na butelkę. Teraz już wystarczy tylko obrócić butelkę w taki sposób, by mąka przesypała się do wnętrza balona. Z wypełnionego już balona spuszczamy powietrze, zawiązujemy go i zabieramy się za dekorowanie. Przyznacie, jest to całkiem kreatywne zajęcie dla Waszej pociechy. Już za kilkadziesiąt groszy możecie zadbać o rozwój jego wyobraźni!
Możecie również połączyć zabawę z nauką. Eksperyment z balonem jest banalnie prosty i jesteście w stanie przy użyciu sprzętu domowego pokazać ciekawe doświadczenie i tym samym pokazać, że nauka nie musi być wcale nudna!
Do butelki wlewamy około szklanki octu, a do balona wsypujemy około 2 łyżeczki sody. Potem zakładamy balon na butelkę, przesypujemy zawartość sody z balona do butelki z octem i obserwujemy. Po wymieszaniu składników następuje reakcja chemiczna: wydziela się gaz (dwutlenek węgla), który wypełnia nasz balon. Tym sposobem balon sam nam się pompuje. Ciekawe, prawda? Mam też coś dla Was bardziej efektownego – balon z wykałaczką. Potrzebujecie do tego tylko długiej wykałaczki oraz trochę wody. Balon dmuchamy do średniej wielkości, by zostało jeszcze miejsca i zawiązujemy go. Kolejnym krokiem jest namoczenie wykałaczki w wodzie. Przebijamy przy jej pomocy balon od dołu, gdzie zawiązywaliśmy balon i do góry (najciemniejsze miejsce – jest najwięcej gumy). Balon nie pękł. Dlaczego? W tych miejscach działa siła spójności cząsteczek – jest ich tam najwięcej skupionych w jednym miejscu (dlatego też te miejsca są ciemniejsze).
Oczywiście pomysłów na wspólne spędzanie czasu jest o wiele więcej i bez problemu znajdziecie ich więcej w zasobach Internetu. Dziś przedstawiłem Wam kilka budżetowych rozwiązań, na które możecie sobie pozwolić w każdej chwili, na przykład, gdy słyszycie komunikat “Mamo, Tato, nudzi mi się. Nie wiem co mam robić”. Liczę, że Wam się przydadzą. Udanej zabawy z pociechami!